87. Następczyni

• Autorka: Kiera Cass
• Wydawnictwo: Jaguar
• Liczba stron: 368
• Data wydania: 5 maja 2015 roku
• Tytuł oryginału: The Heir

Minęło już 20 lat od Eliminacji, w których brała udział America. Teraz dziewczyna jest już dorosła i ma czwórkę dzieci. Jej córka- Eadlyn, najstarsza z rodzeństwa niedługo odziedziczy tron (jest o siedem minut starsza od swojego brata bliźniaka- Ahrena. Co za pech! :D ). Pewnego dnia rodzice

postanawiają zorganizować dla niej Eliminacje. Niestety dziewczyna bardzo źle to przyjmuje i nie zgadza się, aby to los zdecydował o jej przyszłym mężu. Po długich namowach do zamku przyjeżdża 35 chłopaków, którzy będą ubiegać się o rękę księżniczki Eadlyn. Czy dziewczyna znajdzie wśród nich tego jedynego? Przeczytajcie koniecznie IV tom z serii Selekcja.
                                            * * * * * *
Jak wiecie ja uwielbiam serię o Americe i Maxonie. Kiedy dowiedziałam się, że wyjdzie czwarty tom to krzyczałam z radości. Od razu w dniu premiery zamówiłam książkę, a kiedy dostałam ją w moje łapki, obchodziłam się z nią jak z jajkiem. Jak to ja pochłonęłam ją w dwa dni. Nie polubiłam za bardzo księżniczki Eadlyn, ponieważ była taka, taka... Nie wiem jak to nazwać, ale jej nie polubiłam. Może pod koniec książki zmieniało się trochę moje nastawienie do niej. Książka moim zdaniem bardzo fajna  i bardzo się cieszę, że Kiera kontynuuje tą serię. Moja ocena: 9/10 I przepraszam, że mnie tak długo nie było, ale nie wiem czy będę jeszcze na tym blogu, ponieważ nie wiem czy go czytacie... Odpowiedzcie mi w komentarzach czy jeszcze warto go prowadzić.
Jula :)
źródło zdjęcia: lubimyczytac.pl